Społeczność – Powstańcom
Koniec grudnia jest w Polsce czasem szczególnym, kiedy to jednego dnia „gasną wszystkie spory”. Wyciszeni i bardziej wrażliwi niż zwykle, oczekujący niespodziewanego gościa, z niecierpliwością przygotowujemy się do karnawału, zapominając o pewnym istotnym dla naszego regionu wydarzeniu sprzed stu lat, kiedy to mieszkańcy stolicy Wielkopolski chwycili za broń, wszczynając powstanie. Jego zasięg zaskoczył niemieckiego zaborcę do tego stopnia, że zryw narodowy w tej części Polski zakończył się sukcesem.
Aby pamięć o tym wydarzeniu ocalić od zapomnienia, uczniowie naszej szkoły przygotowali spektakularne widowisko, którego zadaniem było przypomnienie mieszkańcom naszego regionu tamtych dni. Oskar Grotus doskonale wcielił się w rolę nastoletniego abnegata, ograniczonego do świata wirtualnego, ale słabo zorientowanego w historii regionu. W roli jego przewodniczki wystąpiła Wiktoria Król, która w sugestywny sposób potrafiła przenieść go w czasie o sto lat, aby młody Polak mógł poczuć atmosferę tamtych dni, a także dosłownie, czyli na własnej skórze, poczuć co to znaczy być człowiekiem niższej kategorii. Wędrówkę przez lata urozmaicono zarówno scenami przemocy, zagranymi na tyle realistycznie, że przyciągnęły uwagę nastoletnich rówieśników aktorów jak też spotkaniem z mówiącym gwarą poznańską powstańcem, w którego roli świetnie się odnalazł Piotr Helak. Każdy etap powstania zilustrowano recytacją i śpiewem pięknych tekstów, korespondujących z treścią wydarzeń, przyciągających uwagę dorosłej części publiczności.
Pięknym i trafnym podsumowaniem, będącym swoistą kontynuacją widowiska stało się wystąpienie Pana Rafała Sroki – burmistrza miast, który podkreślił waleczność Wielkopolan, postrzeganych zazwyczaj jako wzorowi gospodarze. Przypomniał, że tym razem powstańcy nie tylko wywalczyli wolność w tej części kraju, ale też wkrótce udali się na drugi koniec Polski, aby wesprzeć walczących z Ukraińcami mieszkańców Lwowa, o czym polscy mieszkańcy tamtych okolic pamiętają z wdzięcznością do dzisiaj.